jako ten wolnościowiec zagłosowałem za otwartą formułą, choć wielkich kjorzyści jej na razie nie widzę, ale egoistycznie czasem mi ułatwia życie:), bom leniwy.
No i Merlot by nie mógł manifestować:), a ja kłód pod nogi nikomu nie będę rzucał, bo dobry człowiek żem.
Hm, z ciężkim sercem, ale jednak
jako ten wolnościowiec zagłosowałem za otwartą formułą, choć wielkich kjorzyści jej na razie nie widzę, ale egoistycznie czasem mi ułatwia życie:), bom leniwy.
No i Merlot by nie mógł manifestować:), a ja kłód pod nogi nikomu nie będę rzucał, bo dobry człowiek żem.
grześ -- 15.08.2009 - 22:59