Jeśli dążenie do prawdy traktuje Pani na równi z łganiem w żywe oczy, to nie porozumiemy się w sprawie faktów. Jak władzuchna przestanie kłamać, Antoni Macierewicz nie będzie maił czego szukać. Wystarczy, że matoły przyznają się do tego co zmajstrowały.
Pani Anno!
Jeśli dążenie do prawdy traktuje Pani na równi z łganiem w żywe oczy, to nie porozumiemy się w sprawie faktów. Jak władzuchna przestanie kłamać, Antoni Macierewicz nie będzie maił czego szukać. Wystarczy, że matoły przyznają się do tego co zmajstrowały.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 10.04.2013 - 22:37