Wydaje mi się, że nie ma Pan racji. Jeśli placebo może mieć takie samo działanie jak lek, to tym bardziej może mieć je lek homeopatyczny. Zdrowy rozsądek ma się nijak do tego. Czy wie Pan, że najlepsze lekarstwa są te duże i czerwone, a najgorsze te małe, niebieskie? W środku może być ta sama substancja czynna. :) Siła psychiki jest niezbadana i często nie wiadomo, co może wywołać jej działanie.
Proszę wziąć pod uwagę, że często ci, którzy wnioskują o „obiektywne badania” zjawisk dziwnych, są im tak życzliwi, jak gazeta wybiórcza PiSowi. Zatem wstrzemięźliwość zwolenników jest całkiem zrozumiała.
Panie Jacku!
Wydaje mi się, że nie ma Pan racji. Jeśli placebo może mieć takie samo działanie jak lek, to tym bardziej może mieć je lek homeopatyczny. Zdrowy rozsądek ma się nijak do tego. Czy wie Pan, że najlepsze lekarstwa są te duże i czerwone, a najgorsze te małe, niebieskie? W środku może być ta sama substancja czynna. :) Siła psychiki jest niezbadana i często nie wiadomo, co może wywołać jej działanie.
Proszę wziąć pod uwagę, że często ci, którzy wnioskują o „obiektywne badania” zjawisk dziwnych, są im tak życzliwi, jak gazeta wybiórcza PiSowi. Zatem wstrzemięźliwość zwolenników jest całkiem zrozumiała.
Pozdrawiam
Myślenie nie boli! (Chyba, że…)
Jerzy Maciejowski -- 21.04.2013 - 20:01