Podsumowując: nie zamierzasz mnie przepraszać za to, że nie potrafiłaś znaleźć w sieci oficjalnego dokumentu, wrzuciłaś do gaduły g…no i zarzuciłaś mi brak rzetelności. OK.
Tekst z godłem i autorem na tej samej stronie też niezły :))) “Badziew” porównywalny z “helem na mankietach” :) (tego nawet nie grali we wrzutkach)
Jak Ty chcesz się “porozumiewać na poziomie faktów”, skoro najpierw twierdzisz, że konkretny dokument nie jest dostępny w otwartym internecie, później po wrzuceniu przeze mnie linka piszesz, że jednak sama go znalazłaś i od razu deprecjonujesz. Piszesz coś o autorach, a dla nikogo śledzącego temat nie jest żadną tajemnicą, że to oficjalny dokument Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Sehna w Krakowie, z którego korzysta polska prokuratura wojskowa. Część z tych uwag została zresztą uwzględniona w finalnym raporcie MAK :)
Weź sama sobie przeczytaj swoje cytowane opinie o czym świadczy częste stosowanie przymiotników – a później zerknij na własne wpisy :) Żadnych faktów, same przymiotniki. W przypadku popełnienia błędu – nie umiejętność do przyznania się do niego, chociaż to żadna wielka sprawa. Gdyby nie to protekcjonalne g…no, nawet bym nie podjął tematu. No i nie wyjeżdżałbym z “argumentem” o słabym umyśle. Nie tylko z szacunku do kobiety, ale przede wszystkim osoby i rozmówcy. Cóż, każdy wybiera sobie styl gaduły. I jazda :)
:)
Podsumowując: nie zamierzasz mnie przepraszać za to, że nie potrafiłaś znaleźć w sieci oficjalnego dokumentu, wrzuciłaś do gaduły g…no i zarzuciłaś mi brak rzetelności. OK.
Tekst z godłem i autorem na tej samej stronie też niezły :))) “Badziew” porównywalny z “helem na mankietach” :) (tego nawet nie grali we wrzutkach)
Jak Ty chcesz się “porozumiewać na poziomie faktów”, skoro najpierw twierdzisz, że konkretny dokument nie jest dostępny w otwartym internecie, później po wrzuceniu przeze mnie linka piszesz, że jednak sama go znalazłaś i od razu deprecjonujesz. Piszesz coś o autorach, a dla nikogo śledzącego temat nie jest żadną tajemnicą, że to oficjalny dokument Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Sehna w Krakowie, z którego korzysta polska prokuratura wojskowa. Część z tych uwag została zresztą uwzględniona w finalnym raporcie MAK :)
Weź sama sobie przeczytaj swoje cytowane opinie o czym świadczy częste stosowanie przymiotników – a później zerknij na własne wpisy :) Żadnych faktów, same przymiotniki. W przypadku popełnienia błędu – nie umiejętność do przyznania się do niego, chociaż to żadna wielka sprawa. Gdyby nie to protekcjonalne g…no, nawet bym nie podjął tematu. No i nie wyjeżdżałbym z “argumentem” o słabym umyśle. Nie tylko z szacunku do kobiety, ale przede wszystkim osoby i rozmówcy. Cóż, każdy wybiera sobie styl gaduły. I jazda :)
Foxx -- 20.04.2013 - 14:23