Znajomym gratuluję i trzymam kciuki. :)
Jeśli chodzi o wątek poboczny, który z czasem stał się “głównym” to zadziwiające jest oburzanie się na “boskie dzieło”, czyli anatomię i fizjologię człowieka. Zupełnie nie rozumiem dlaczego “godzi się” pisać o sercu, kości piszczelowej czy plamce żółtej a “niesmaczne” jest wypowiadanie się o nasienowodach czy jajnikach? :)
Pozdrawiam.
Baszko
Znajomym gratuluję i trzymam kciuki. :)
Magia -- 14.01.2008 - 18:30Jeśli chodzi o wątek poboczny, który z czasem stał się “głównym” to zadziwiające jest oburzanie się na “boskie dzieło”, czyli anatomię i fizjologię człowieka. Zupełnie nie rozumiem dlaczego “godzi się” pisać o sercu, kości piszczelowej czy plamce żółtej a “niesmaczne” jest wypowiadanie się o nasienowodach czy jajnikach? :)
Pozdrawiam.