Kaczyński mniej lub bardziej świadomie dał sie wmanewrować Saakaszwilemu. Całe zajście wyglądało raczej na prowokacje ze strony Gruzinów, bo zdarzenie trąci tandetna komedią. Co zyskuje Kaczyński??
Poczekamy na efekty, ale na gorąco to nic pozytywnego.
UE i tak juz obranego kursu nie zmieni, bo chyba Kaczyński musiałby dać sie postrzelić (może o to chodziło skoro wysiadł) choć i tak atpliwe czy by tylko nie odetchnięto z ulgą.
Jakie efekty??
Kaczyński mniej lub bardziej świadomie dał sie wmanewrować Saakaszwilemu. Całe zajście wyglądało raczej na prowokacje ze strony Gruzinów, bo zdarzenie trąci tandetna komedią. Co zyskuje Kaczyński??
Poczekamy na efekty, ale na gorąco to nic pozytywnego.
sajonara -- 25.11.2008 - 10:34UE i tak juz obranego kursu nie zmieni, bo chyba Kaczyński musiałby dać sie postrzelić (może o to chodziło skoro wysiadł) choć i tak atpliwe czy by tylko nie odetchnięto z ulgą.