rozmawiamy to nie o Joaninie ale o Gruzjii o tym incydencie.
Zgoda-posunięcie KAczora było ryzykowne i sam to przyznaje
Co do efektu nie wiem, on tez nie wie – ale ja odbieram to jako nacisk na UE aby w sprawie Gruzji zajęła jakieś uczciwe stanowisko.
czy UE się przejmie? Nie wiem, ale wiem, ze Kaczyński daje świadectwo temu, że nie chce się biernie przyglądać sytuacji na Białorusi.
To jest moje spojżenie na incydent i na posunięcie Kaczyńskiego.
Co do Joaniny i Traktatu byłem zwolennikiem referendum i nie rozumiałem wogóle Kaczyńskich w tej sprawie, podobnie ustępstwa w sprawie Joaniny.
W tej ostatnie sprawie masz rację – “umierali za Joannine” a potem ją oddali “bez strzału”.
A srawie referenfdum przestraszyli się Jurkowców którzy organizowali spotkania w terenie, więc Kaczor się bał urośnięcia w siłę Jurka. Dlatego się nie zgodził na referendum.
Zagrywka pod partyjkę – bardzo naganna w mojej ocenie.
Pozdrawiam
p.s.
Co do pozostałych komentarzy – przepraszam, że się nie odnoszę ale nie mam czasu na “nasiadówki…”. Podczytuję od czasu do czasu.
************************
polecam: http://prowincjalka.salon24.pl/56865,index.html
Odys
rozmawiamy to nie o Joaninie ale o Gruzjii o tym incydencie.
Zgoda-posunięcie KAczora było ryzykowne i sam to przyznaje
Co do efektu nie wiem, on tez nie wie – ale ja odbieram to jako nacisk na UE aby w sprawie Gruzji zajęła jakieś uczciwe stanowisko.
czy UE się przejmie? Nie wiem, ale wiem, ze Kaczyński daje świadectwo temu, że nie chce się biernie przyglądać sytuacji na Białorusi.
To jest moje spojżenie na incydent i na posunięcie Kaczyńskiego.
Co do Joaniny i Traktatu byłem zwolennikiem referendum i nie rozumiałem wogóle Kaczyńskich w tej sprawie, podobnie ustępstwa w sprawie Joaniny.
W tej ostatnie sprawie masz rację – “umierali za Joannine” a potem ją oddali “bez strzału”.
A srawie referenfdum przestraszyli się Jurkowców którzy organizowali spotkania w terenie, więc Kaczor się bał urośnięcia w siłę Jurka. Dlatego się nie zgodził na referendum.
Zagrywka pod partyjkę – bardzo naganna w mojej ocenie.
Pozdrawiam
p.s.
poldek34 -- 26.11.2008 - 15:58Co do pozostałych komentarzy – przepraszam, że się nie odnoszę ale nie mam czasu na “nasiadówki…”. Podczytuję od czasu do czasu.
************************
polecam: http://prowincjalka.salon24.pl/56865,index.html