dlatego w tej sprawie mam wątpliwości, znaczy rozumiem rodzinę, rozumiem też protesty.
Czy to było zabójstwo?
Nie wiem.
Tu akurat wyśmiewanie się z definicji śmierci jest bez sensu, bo jest różnica pomiędzy śpiączką, z której można się obudzić a byciem w stanie, kiedy de facto nie żyjesz, podtrzymują cie przy życiu tylko sztucznie urządzenia.
Tak sobie myślę, że papież jan paweł II też mógł żyć pewnie dzięki lekarzop i medycynie trochę dłużej.
Np. te kilka dni/tygodni.
I wiele osób.
Jak już wspomniałem dla mnie zarówno wydłużanie życia na siłę jak i skracanie go to zło.
Zresztą w ogóle życie nie jest wbrew pozorm wcale najwązniejszą wartością.
P.S. A na marginesie, nie ma głupich pytań, tylko głupie odpowiedzi:)
Każde pytanie jest dobre i każda wątpliwość, no.
Przynajmniej w moim świecie…
Rollingpolu,
dlatego w tej sprawie mam wątpliwości, znaczy rozumiem rodzinę, rozumiem też protesty.
Czy to było zabójstwo?
Nie wiem.
Tu akurat wyśmiewanie się z definicji śmierci jest bez sensu, bo jest różnica pomiędzy śpiączką, z której można się obudzić a byciem w stanie, kiedy de facto nie żyjesz, podtrzymują cie przy życiu tylko sztucznie urządzenia.
Tak sobie myślę, że papież jan paweł II też mógł żyć pewnie dzięki lekarzop i medycynie trochę dłużej.
Np. te kilka dni/tygodni.
I wiele osób.
Jak już wspomniałem dla mnie zarówno wydłużanie życia na siłę jak i skracanie go to zło.
Zresztą w ogóle życie nie jest wbrew pozorm wcale najwązniejszą wartością.
P.S. A na marginesie, nie ma głupich pytań, tylko głupie odpowiedzi:)
grześ -- 12.02.2009 - 17:03Każde pytanie jest dobre i każda wątpliwość, no.
Przynajmniej w moim świecie…