Jeszcze a propos tej przemocy.
Przeciez ona nie musi byc silowa. Wystarczy, ze za “wyrazeniem zgody” stoi tzw. autorytet panstwa. To jest przemoc mentalna.
Niech Pan sobie wyobrazi, ze staje w obronie takiej osoby i mowi: “Ja bede sie nia opiekowal od dzis i nie chce, zeby ja pozbawiano zycia”.
Lorenzo, ktos Pana poslucha??? Nie, bo panstwo zadecydowalo.
Machina, ktorej sila nie jest przemoc fizyczna, bo byc nie musi .
Lorenzo
Jeszcze a propos tej przemocy.
rollingpol -- 13.02.2009 - 12:49Przeciez ona nie musi byc silowa. Wystarczy, ze za “wyrazeniem zgody” stoi tzw. autorytet panstwa. To jest przemoc mentalna.
Niech Pan sobie wyobrazi, ze staje w obronie takiej osoby i mowi: “Ja bede sie nia opiekowal od dzis i nie chce, zeby ja pozbawiano zycia”.
Lorenzo, ktos Pana poslucha??? Nie, bo panstwo zadecydowalo.
Machina, ktorej sila nie jest przemoc fizyczna, bo byc nie musi .