iż ta wymiana poglądów jest z gatunku akademickich. Oparta na osobistych przekonaniach religijnych i etycznych każdego z uczestników. I dobrze, ale nie do końca. Szkoda, że zbyt dużo w niej elementów demagogicznych i erystyki. Szczególnie dotyczy to tych, którzy szermują tzw. prawem naturalnym. Mam na myśli życie pozbawione w pewnych obszarach wsparcia najnowszych wynalazków techniki medycznej, czyli takiego, jakie funkcjonowało w czasach, gdy rodziły sie choćby podstawy współczesnej etyki.
Tyle, że ta dyskusja nie ma ona wiele wspólnego z rzeczywistością. Chciałbym jej posłuchać lub poczytać, gdyby toczyła się wśród osób bezpośrednio dotkniętych takim problemem. Wtedy i tylko wtedy takie głosy mogłyby wnieść coś istotnego do sprawy.
Pozdrawiam
PS. A co do bezkarnego zabijania Panie Rollingpolu, to proszę sobie przejrzec codzienne doniesienia z wielu frontów, gdzie toczy się wojna.
Odnoszę wrażenie
iż ta wymiana poglądów jest z gatunku akademickich. Oparta na osobistych przekonaniach religijnych i etycznych każdego z uczestników. I dobrze, ale nie do końca. Szkoda, że zbyt dużo w niej elementów demagogicznych i erystyki. Szczególnie dotyczy to tych, którzy szermują tzw. prawem naturalnym. Mam na myśli życie pozbawione w pewnych obszarach wsparcia najnowszych wynalazków techniki medycznej, czyli takiego, jakie funkcjonowało w czasach, gdy rodziły sie choćby podstawy współczesnej etyki.
Tyle, że ta dyskusja nie ma ona wiele wspólnego z rzeczywistością. Chciałbym jej posłuchać lub poczytać, gdyby toczyła się wśród osób bezpośrednio dotkniętych takim problemem. Wtedy i tylko wtedy takie głosy mogłyby wnieść coś istotnego do sprawy.
Pozdrawiam
PS. A co do bezkarnego zabijania Panie Rollingpolu, to proszę sobie przejrzec codzienne doniesienia z wielu frontów, gdzie toczy się wojna.
abwarten und Tee trinken
Lorenzo -- 13.02.2009 - 11:18