Jeśli proponuje Pan świat podzielony na komunistów i nazistów, a poza tym nic, to rzeczywiście jest kłopot. Nie wiem, co mam poradzić. Zapewne szukanie sojuszników (spółdzielni) i budowanie trzeciej opcji. Bo któż by się chciał przyłączyć do komunistów i nazistów. Ale nawet w takim świecie nie jest możliwe stanie z boku i zgłoszenie braku zainteresowania sprawami publicznym. Sprawy publiczne same Pana dopadną albo Pana rodzinę. Nawet klasyczna rola błazna zakłada “relację zwrotną” – jakiś rodzaj oddziaływania na patrona.
Nie każda spółdzielnia się udaje. Ma Pan rację. Spółdzielnia PiS powoli przestaje się udawać. Tylko że na razie nie ma gdzie iść. Taktycznie czekam i zagryzam usta; wypatruję nowej spółdzielni albo reformy starej.
Dobrej nocy,
referent
——————————————————————
referent – wolny kozak, ale dokładny
-->Odys
Jeśli proponuje Pan świat podzielony na komunistów i nazistów, a poza tym nic, to rzeczywiście jest kłopot. Nie wiem, co mam poradzić. Zapewne szukanie sojuszników (spółdzielni) i budowanie trzeciej opcji. Bo któż by się chciał przyłączyć do komunistów i nazistów. Ale nawet w takim świecie nie jest możliwe stanie z boku i zgłoszenie braku zainteresowania sprawami publicznym. Sprawy publiczne same Pana dopadną albo Pana rodzinę. Nawet klasyczna rola błazna zakłada “relację zwrotną” – jakiś rodzaj oddziaływania na patrona.
Nie każda spółdzielnia się udaje. Ma Pan rację. Spółdzielnia PiS powoli przestaje się udawać. Tylko że na razie nie ma gdzie iść. Taktycznie czekam i zagryzam usta; wypatruję nowej spółdzielni albo reformy starej.
Dobrej nocy,
referent
——————————————————————
referent Bulzacki -- 27.11.2008 - 02:50referent – wolny kozak, ale dokładny