W dużej mierze mam poglądy zbliżone do Terlikowskiego, mam tylko własny dylemat czy powinienem zabiegać, aby inni przyjęli moje poglądy za własne,
Zwracam uwagę, że Terlikowski występuje z pozycji katolika; prezentuje stanowisko Kościoła. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii! (l Kor 9,16)
Poza tym mam wątpliwość czy mam prawo tak jednoznacznie oceniać moralność innych.
No właśnie. Jednoznaczne nazwanie zła złem — jest oczywistą oczywistością. Ale esencją chrześcijaństwa jest przebaczenie, nie potępienie. To właśnie jest Ewangelia.
Terlikowski mówi tylko mniejszą połowę prawdy.
Sajonaro
W dużej mierze mam poglądy zbliżone do Terlikowskiego, mam tylko własny dylemat czy powinienem zabiegać, aby inni przyjęli moje poglądy za własne,
Zwracam uwagę, że Terlikowski występuje z pozycji katolika; prezentuje stanowisko Kościoła.
Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii! (l Kor 9,16)
Poza tym mam wątpliwość czy mam prawo tak jednoznacznie oceniać moralność innych.
No właśnie. Jednoznaczne nazwanie zła złem — jest oczywistą oczywistością. Ale esencją chrześcijaństwa jest przebaczenie, nie potępienie. To właśnie jest Ewangelia.
odys -- 27.11.2008 - 17:50Terlikowski mówi tylko mniejszą połowę prawdy.