trochę żałuję, że nie zacząłem się z Panem zapoznawać dzień później;-) Tutejsza technika dyskusji, pozbawiona pozamerytorycznych emocji wygląda sensownie.
Nie mówiąc o wartości dodanej w postaci duszpasterskiej wizyty JJ.
Pozdrawiam,
Panie Referencie,
trochę żałuję, że nie zacząłem się z Panem zapoznawać dzień później;-)
Tutejsza technika dyskusji, pozbawiona pozamerytorycznych emocji wygląda sensownie.
Nie mówiąc o wartości dodanej w postaci duszpasterskiej wizyty JJ.
Pozdrawiam,
merlot -- 27.11.2008 - 13:07