Prezydent uprawia politykę a ta, o ile nie jest prowadzona przez idiote pokroju Cohn Bendita, który autentycznie wierzy w ideę światowego postępu, nie ma zabarwienia ideologicznego, zaś nastawiona jest na polityczny skutek, czyli leninowskie “kto komu”.
Tyle w temacie prezydenta.
A w temacie zadym- zauważ, że ja nie nakłaniam nikogo z prawicy do brania udziału w takich zadymach. To jest zabawa dla gówniarzerii i pomyleńców. Oni sa potrzebni, rzecz jasna, zwłaszcza w takich czasach jak nasze, gdzie władzy wydaje sie już, że można jej wszystko. Ale brac w tym udział to głupota. Prawica natomiast musi sie skoncentrowac na tym, by ludziom zmęczonym lewicowymi breweriami zapewnić jakąs przestrzeń bezpieczeństwa i wolności, w której będzie mozna odbudowywac wszystko to, co zniszczyla lewica. Ot, taka nasza dola.
Żeby Stopczyk nie czuł sie nieswojo dodam, że chodzi o zapewnienie tej przestrzeni NASZYM, najlepiej białym europejskim chrześcijanom. Broń Boże Zydom. Bo to wiadomo, jak z nimi jest. ;))
To sie oczywiście wiąże i z organizacja i uzbrojeniem i zdolnością do walki. Ale takze z całą sferą wartości, zasad i autorytetu.
Zresztą, na Saloniku jest o tym juz sporo dzis napisane pod tym textem.
Max
Prezydent uprawia politykę a ta, o ile nie jest prowadzona przez idiote pokroju Cohn Bendita, który autentycznie wierzy w ideę światowego postępu, nie ma zabarwienia ideologicznego, zaś nastawiona jest na polityczny skutek, czyli leninowskie “kto komu”.
Tyle w temacie prezydenta.
A w temacie zadym- zauważ, że ja nie nakłaniam nikogo z prawicy do brania udziału w takich zadymach. To jest zabawa dla gówniarzerii i pomyleńców. Oni sa potrzebni, rzecz jasna, zwłaszcza w takich czasach jak nasze, gdzie władzy wydaje sie już, że można jej wszystko. Ale brac w tym udział to głupota. Prawica natomiast musi sie skoncentrowac na tym, by ludziom zmęczonym lewicowymi breweriami zapewnić jakąs przestrzeń bezpieczeństwa i wolności, w której będzie mozna odbudowywac wszystko to, co zniszczyla lewica. Ot, taka nasza dola.
Żeby Stopczyk nie czuł sie nieswojo dodam, że chodzi o zapewnienie tej przestrzeni NASZYM, najlepiej białym europejskim chrześcijanom. Broń Boże Zydom. Bo to wiadomo, jak z nimi jest. ;))
To sie oczywiście wiąże i z organizacja i uzbrojeniem i zdolnością do walki. Ale takze z całą sferą wartości, zasad i autorytetu.
Zresztą, na Saloniku jest o tym juz sporo dzis napisane pod tym textem.
Pozdro
Artur M. Nicpoń -- 16.12.2008 - 22:51