Się dystansować to się dystansuj, trochę mi podpadłeś tą pozą na jakąś tam myśl polityczną niezależną od obecnego politycznego układu, takim bajaniem w krainie komputerowych gier. Odbieram to jako mrugnięcie okiem do wykształciuchów: Ja wcale nie jestem taki moherowaty jak przypuszczalnie ten przedstawiany tu Wam właśnie operator straszliwego wiecowego języka, ja mówię do Was inteligentnie, rozwadniając jego jedno zdanie na dziesiątki setki i tysiące, tak jak się należy – nie;)?
Jak tam sobie chcesz
Się dystansować to się dystansuj, trochę mi podpadłeś tą pozą na jakąś tam myśl polityczną niezależną od obecnego politycznego układu, takim bajaniem w krainie komputerowych gier. Odbieram to jako mrugnięcie okiem do wykształciuchów: Ja wcale nie jestem taki moherowaty jak przypuszczalnie ten przedstawiany tu Wam właśnie operator straszliwego wiecowego języka, ja mówię do Was inteligentnie, rozwadniając jego jedno zdanie na dziesiątki setki i tysiące, tak jak się należy – nie;)?
No, jak tam powiedziałem: jak se chcesz…
Krk -- 17.08.2008 - 23:40