boks, jako taki, jest całkiem fajnym sportem. Co prawda nie mam tv, ale lubię sobie czytać po różnych walkach dyskusje na forum Legii, w hyde parku sportowym. :)
Hodowca, spierdalaj, jako młoda intelektualistka specjalnie nie mam kompleksów. :D
Nie mówiąc o tym, że nawet będąc mężczyzną, nie pchałabym się na ring z Magią, hi hi.
Ale Witalij Kliczko to jest jakaś maszyna do zabijania… On trochę wypacza ideę, bo kto mu niby jebnie?
Ej, ale ej,
boks, jako taki, jest całkiem fajnym sportem. Co prawda nie mam tv, ale lubię sobie czytać po różnych walkach dyskusje na forum Legii, w hyde parku sportowym. :)
Hodowca, spierdalaj, jako młoda intelektualistka specjalnie nie mam kompleksów. :D
Nie mówiąc o tym, że nawet będąc mężczyzną, nie pchałabym się na ring z Magią, hi hi.
Ale Witalij Kliczko to jest jakaś maszyna do zabijania… On trochę wypacza ideę, bo kto mu niby jebnie?