1. Organizm ludzki nie równa się człowiek.
2. Nie mam wątpliwości jakiego typu organizmem jest płód. Jest to zadatek na człowieka, więc powinien mieć ludzkie DNA.
3. Pańska odpowiedź jest zatem zupełnie bez sensu – niczego nie wnosi do sprawy.
4. Ciało jest cechą człowieka. Truchło zwierzęcia, to nie ciało. Zatem kwestia życia w ogóle nie jest tu argumentem.
5. Płód do płód a nie ciało. Ciało ma człowiek, jak się urodzi. To rozróżnienie na hardware i software jest istotne u narodzonych. U nienarodzonych mamy tylko hardware, więc nie ma sensu mówić o ciele.
Wywalanie w powietrze czy cichaczem nie ma tu nic do rzeczy. Usunięcie ciąży, to przerwanie życia płodu, a nie zabicie człowieka. Jak długo nie udowodni Pan, że płód jest człowiekiem, a nie zadatkiem na niego, tak długo Pańskie twierdzenia o zabijaniu człowieka są nadużyciami. :)
Śmieszne jest, że nie zauważył Pan, iż Pański argument o kodzie genetycznym jako dowodzie bycia człowiekiem przez zygotę został przeze mnie obalony. Ma Pan bardzo wybiórczą percepcję. :)
Panie Staszku!
Pana rozumowanie nie jest poprawne logicznie.
1. Organizm ludzki nie równa się człowiek.
2. Nie mam wątpliwości jakiego typu organizmem jest płód. Jest to zadatek na człowieka, więc powinien mieć ludzkie DNA.
3. Pańska odpowiedź jest zatem zupełnie bez sensu – niczego nie wnosi do sprawy.
4. Ciało jest cechą człowieka. Truchło zwierzęcia, to nie ciało. Zatem kwestia życia w ogóle nie jest tu argumentem.
5. Płód do płód a nie ciało. Ciało ma człowiek, jak się urodzi. To rozróżnienie na hardware i software jest istotne u narodzonych. U nienarodzonych mamy tylko hardware, więc nie ma sensu mówić o ciele.
Wywalanie w powietrze czy cichaczem nie ma tu nic do rzeczy. Usunięcie ciąży, to przerwanie życia płodu, a nie zabicie człowieka. Jak długo nie udowodni Pan, że płód jest człowiekiem, a nie zadatkiem na niego, tak długo Pańskie twierdzenia o zabijaniu człowieka są nadużyciami. :)
Śmieszne jest, że nie zauważył Pan, iż Pański argument o kodzie genetycznym jako dowodzie bycia człowiekiem przez zygotę został przeze mnie obalony. Ma Pan bardzo wybiórczą percepcję. :)
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 07.06.2012 - 12:57