Wiesz, jak popatrzysz jacy aktorzy zaczynają się pojawiać w serialach (Tim Roth w “Lie to me”, Harvey Keitel w “Life on Mars” – choć brytyjski oryginał jest lepszy, Steve Buscemi w “Rodzinie Soprano”, z “Rome” to bym chyba musiał pół obsady wyliczyć) to ta ironia jest ciut przesadzona… Że nie wspomnę o BBC, która jako stacja informacyjna jest do bani, ale seriale potrafi robić najlepsze na świecie.
@Docent
Wiesz, jak popatrzysz jacy aktorzy zaczynają się pojawiać w serialach (Tim Roth w “Lie to me”, Harvey Keitel w “Life on Mars” – choć brytyjski oryginał jest lepszy, Steve Buscemi w “Rodzinie Soprano”, z “Rome” to bym chyba musiał pół obsady wyliczyć) to ta ironia jest ciut przesadzona… Że nie wspomnę o BBC, która jako stacja informacyjna jest do bani, ale seriale potrafi robić najlepsze na świecie.
Banan -- 18.02.2009 - 13:23