niemal całkowity brak na TXT blogerów o poglądach nazwijmy to prawicowo-konserwatywnych. Ci którzy byli na początku bardzo szybko zwinęli stąd swoje wirtualne żagle, często z wydatną pomocą i ku niekłamanej radości tutejszego Towarzystwa.
Melduję się, że zostałem. Nie miałem tak wielkiej wrażliwości wzgledem własnego rozdymanego ego i może nie feruję radykalnych sądów więc nie jestem wyrazisty, ale też nie jestem wewnetrznie sprzeczny gdzie z jednej strony stoję się w piórka twardziela, a z drugiej zmykam pod byle pretekstem, bo mnie Towarzystwo wyśmiało.
Delilah
niemal całkowity brak na TXT blogerów o poglądach nazwijmy to prawicowo-konserwatywnych. Ci którzy byli na początku bardzo szybko zwinęli stąd swoje wirtualne żagle, często z wydatną pomocą i ku niekłamanej radości tutejszego Towarzystwa.
Melduję się, że zostałem. Nie miałem tak wielkiej wrażliwości wzgledem własnego rozdymanego ego i może nie feruję radykalnych sądów więc nie jestem wyrazisty, ale też nie jestem wewnetrznie sprzeczny gdzie z jednej strony stoję się w piórka twardziela, a z drugiej zmykam pod byle pretekstem, bo mnie Towarzystwo wyśmiało.
sajonara -- 26.10.2008 - 09:32