Miałem kiedyś egzemplarz ksiązki Stanisława Grofa “Poza mózg” w domowej biblioteczce. Poszedłem go szukać, a tu nic – przepadł jak kamień w wodę. Czytałem dawno. Co się stało? Chciałem wrócić do tej ksiązki i ją jeszcze raz przejrzeć, żeby nawiązać do tego wątku naszej rozmowy. Przypomniałem sobie w końcu. Kiedyś pożyczyłem kilka swietnych książek jednej dziewczynie. To ona jest jedną z tych studni, w których utonął Graf.
Magia Poza mózg
Miałem kiedyś egzemplarz ksiązki Stanisława Grofa “Poza mózg” w domowej biblioteczce. Poszedłem go szukać, a tu nic – przepadł jak kamień w wodę. Czytałem dawno. Co się stało? Chciałem wrócić do tej ksiązki i ją jeszcze raz przejrzeć, żeby nawiązać do tego wątku naszej rozmowy. Przypomniałem sobie w końcu. Kiedyś pożyczyłem kilka swietnych książek jednej dziewczynie. To ona jest jedną z tych studni, w których utonął Graf.
ciepło pozdrawiam
Synergie -- 10.12.2009 - 16:22