Ponieważ więcej niż jedno pytanie powoduje, że nie jest Pan w stanie udzielić sensownej odpowiedzi, to skupmy się na pytaniu o to, jak się kształtują emocje. Przy czym nie interesuje mnie czy jest to dusza, persona, czy ego, czy nawet id. Nazwy nie mają dla mnie znaczenia. Proszę o techniczny przepis na nauczenie/wywołanie u dziecka lub dorosłego emocji. To nie powinno przekraczać możliwości takiego znawcy psychologii analitycznej.
Panie Synergio!
Ponieważ więcej niż jedno pytanie powoduje, że nie jest Pan w stanie udzielić sensownej odpowiedzi, to skupmy się na pytaniu o to, jak się kształtują emocje. Przy czym nie interesuje mnie czy jest to dusza, persona, czy ego, czy nawet id. Nazwy nie mają dla mnie znaczenia. Proszę o techniczny przepis na nauczenie/wywołanie u dziecka lub dorosłego emocji. To nie powinno przekraczać możliwości takiego znawcy psychologii analitycznej.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 10.12.2009 - 20:52