nawet ja mam jakieś Kenzo i je lubię... ostatnio go zapomniałam w Kopenhadze, ale zostało mi oddane do rąk własnych w tej lewackiej knajpie :p
Spadówka,
nawet ja mam jakieś Kenzo i je lubię... ostatnio go zapomniałam w Kopenhadze, ale zostało mi oddane do rąk własnych w tej lewackiej knajpie :p