Nie wykluczam. :) Jakby Pan to wtedy odrobinę inaczej napisał...
Wszystko za chwilę będzie historią, każdy z nas też.
Zostawiam ślady, żeby można było mnie odnaleźć. Dopóki jest czas.
Pozdrowienia z zasypywanej miękkim puchem Warszawy.
Panie Marku
Nie wykluczam. :)
Jakby Pan to wtedy odrobinę inaczej napisał...
Wszystko za chwilę będzie historią, każdy z nas też.
Zostawiam ślady, żeby można było mnie odnaleźć. Dopóki jest czas.
Pozdrowienia z zasypywanej miękkim puchem Warszawy.
Gretchen -- 08.01.2010 - 20:56