Kłamstwo – niezbędny element. Ono musi być szyte misternie i bardzo systematycznie, bo chodzi o budowanie pewnej wersji siebie, mężczyzny.
Dzieci – bezwględnie używany przez matki oręż. Matki, które nie są łaskawe zauważyć, że swoje dzieci dawno straciły z oczu, bo toczą wojnę przy ich użyciu.
Piszesz, że Twój kuzyn kocha tę kobietę.
Z mojego doświadczania wynika, że często to jest raczej poczucie zagubienia i zupełnej bezradności. Poczucia, że nie wiadomo co właściwie z tym wszystkim zrobić.
Może za następnym zakrętem ona zrozumie, a los się odmieni?
Może…
A może ją kocha.
Mój opór budzi trwanie w takiej miłości, bo nie można tym wszystkiego usprawiedliwiać.
Czy on kocha siebie?
Czy darzy siebie szacunkiem?
Czy jest obecny w swoim życiu, czy tylko przygląda się, jak ono przemija?
Dorciu
Kłamstwo – niezbędny element. Ono musi być szyte misternie i bardzo systematycznie, bo chodzi o budowanie pewnej wersji siebie, mężczyzny.
Dzieci – bezwględnie używany przez matki oręż. Matki, które nie są łaskawe zauważyć, że swoje dzieci dawno straciły z oczu, bo toczą wojnę przy ich użyciu.
Piszesz, że Twój kuzyn kocha tę kobietę.
Z mojego doświadczania wynika, że często to jest raczej poczucie zagubienia i zupełnej bezradności. Poczucia, że nie wiadomo co właściwie z tym wszystkim zrobić.
Może za następnym zakrętem ona zrozumie, a los się odmieni?
Może…
A może ją kocha.
Mój opór budzi trwanie w takiej miłości, bo nie można tym wszystkiego usprawiedliwiać.
Czy on kocha siebie?
Czy darzy siebie szacunkiem?
Czy jest obecny w swoim życiu, czy tylko przygląda się, jak ono przemija?
Ciekawe…
Gretchen -- 07.01.2010 - 21:21