Staram się zrozumieć Pani postawę i rozumiem ją tak:
- należy pozostawić w spokoju zarówno homoseksualistów, lesbijki, a także innych: pedofilów, zoofilów, itp -> którzy swój popęd seksualny realizują w swój wolny nieprzymuszony sposób.
Owszem – to ich sprawa.
Jednak wróćmy do początku.
Niestety ale słowa “Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” kierowane do uczniów zobowiązują do dawania świadectwa o Jezusie i Jego nauce.
Więc jako Jego uczeń – podążający za Nim, nie mogę milczeć. A tym bardziej nie mogę milczeć skoro ktoś chce prawnie sankcjonować coś co jest sprzeczne nie tylko z prawem naturalnym a także treścią Nauki Kościoła.
NIe usankcjonowanie prawne związków homoseksualnych nie sprowadza się do dyskryminacji, gdyż praktyki homoseksualne nie są ścigane ani zabronione tak jak praktyki pedofilskie i inne. Więc teza o prześladowaniach homoseksualistów jest naciągana.
Gretchen
Staram się zrozumieć Pani postawę i rozumiem ją tak:
- należy pozostawić w spokoju zarówno homoseksualistów, lesbijki, a także innych: pedofilów, zoofilów, itp -> którzy swój popęd seksualny realizują w swój wolny nieprzymuszony sposób.
Owszem – to ich sprawa.
Jednak wróćmy do początku.
Niestety ale słowa “Idźcie i nauczajcie wszystkie narody” kierowane do uczniów zobowiązują do dawania świadectwa o Jezusie i Jego nauce.
Więc jako Jego uczeń – podążający za Nim, nie mogę milczeć. A tym bardziej nie mogę milczeć skoro ktoś chce prawnie sankcjonować coś co jest sprzeczne nie tylko z prawem naturalnym a także treścią Nauki Kościoła.
NIe usankcjonowanie prawne związków homoseksualnych nie sprowadza się do dyskryminacji, gdyż praktyki homoseksualne nie są ścigane ani zabronione tak jak praktyki pedofilskie i inne. Więc teza o prześladowaniach homoseksualistów jest naciągana.
Ukłony.
poldek34 -- 26.03.2008 - 18:17