chyba jednak mnie przeceniasz, tak dobrze, jak mi sugerujesz, z kulisami TXT nie jestem obeznany.
To co napisałem czerpałem z obserwacji, i co tu dużo kryć, z Twoich słów, które przytoczyłem.
Zdawało mi się wówczas, że trochę lepiej się orientujesz w tutejszej polityce kadrowej.:)
Grzesiu,
chyba jednak mnie przeceniasz, tak dobrze, jak mi sugerujesz, z kulisami TXT nie jestem obeznany.
To co napisałem czerpałem z obserwacji, i co tu dużo kryć, z Twoich słów, które przytoczyłem.
Zdawało mi się wówczas, że trochę lepiej się orientujesz w tutejszej polityce kadrowej.:)
Pozdrawki
yassa -- 12.03.2010 - 23:17