Ale ja muzycznie to już w ogóle nic nie czaję...
Znaczy słucham to tu, to tam czegoś tam, ale się nie znam ;-)
Co najwyżej mogę na bębenkach przygrywać – podobno dobrze mi to wychodzi i czuję rytm, cokolwiek ten, co mi to mówił miał na myśli… ;-)
pozdrowienia
Agawo
Ale ja muzycznie to już w ogóle nic nie czaję...
Znaczy słucham to tu, to tam czegoś tam, ale się nie znam ;-)
Co najwyżej mogę na bębenkach przygrywać – podobno dobrze mi to wychodzi i czuję rytm, cokolwiek ten, co mi to mówił miał na myśli…
;-)
pozdrowienia
Jacek Ka. -- 22.01.2010 - 15:46