Informuje cię, że urzad nadal stoi. Wystarczylo zwyzywac te biurwy od najgorszych, przypomniec im, kto im de facto pensje placi (w sensie, że ja im płacę), wezwac kierownika, zrugac jak bura sukę i postraszyć, że jak jeszcze raz będą bruździć, to doniose na prokuraturę, że łapówki żądają. Choć to już jest słabszy argument niz za Ziobry. Oj, za Ziobry to to działało cudnie na urzedasów.
Stary, wystarczylo takiemu tylko zasugerowac, że można mu w ten sposób kolo pióra zrobic a juz mial, sukinkot jeden z drugim, ruki pa szwam i wszystko sie okazywało, że można od reki załatwić.
Dziwnośc, nie?
Jacer
Jacor, a czemu ty sie na Jacera przemianowales?
Informuje cię, że urzad nadal stoi. Wystarczylo zwyzywac te biurwy od najgorszych, przypomniec im, kto im de facto pensje placi (w sensie, że ja im płacę), wezwac kierownika, zrugac jak bura sukę i postraszyć, że jak jeszcze raz będą bruździć, to doniose na prokuraturę, że łapówki żądają. Choć to już jest słabszy argument niz za Ziobry. Oj, za Ziobry to to działało cudnie na urzedasów.
Stary, wystarczylo takiemu tylko zasugerowac, że można mu w ten sposób kolo pióra zrobic a juz mial, sukinkot jeden z drugim, ruki pa szwam i wszystko sie okazywało, że można od reki załatwić.
Dziwnośc, nie?
;))
Artur M. Nicpoń -- 20.02.2008 - 16:16