a jak kogos przejedzie….
no a jak ci na glowę spadnie doniczka z parapetu zanim gosposia pomysli, zeby tych pelargonii nie wystawiac na parapet?
Może wreszcie przyjmijmy na klate taka prosta oczywistośc, że życie na planecie Ziemia zwiazane jest z ryzykiem?
Dymitrze
a jak kogos przejedzie….
no a jak ci na glowę spadnie doniczka z parapetu zanim gosposia pomysli, zeby tych pelargonii nie wystawiac na parapet?
Może wreszcie przyjmijmy na klate taka prosta oczywistośc, że życie na planecie Ziemia zwiazane jest z ryzykiem?
Artur M. Nicpoń -- 20.02.2008 - 21:00