A jednak- przerabialiśmy już model państwa o niewielkich kompetencjach, niskich podatkach i obowiązującej ideologii, że państwo ma się jak najmniej wtrącać i nie okradać obywateli szlachty…. Skończyło się to rozbiorami bo sąsiedzi postępowali wprost przeciwnie – coraz bardziej centralizowali swoje państwo i gnębili podatkami . A te podatki wydawali nie tylko na armię ale także na szkolnictwo, drogi i inne rzeczy ,które skrytykowałeś. Bismarck to oczywiście lata późniejsze ale przywołałem go jako genialnego kontynuatora tej wcześniejszej polityki – polityki , która sprawiła , ze zniknęliśmy z mapy Europy. A że Niemcy przerżnęli I światową ? – popatrz ile lat sie bili z wielką kupą mocnych przeciwników. I porównaj z naszymi “przewagami “militarnymi. Armia jest ważna ale decydujące jest zaplecze.

napisałeś:
“Normalne państwo przy tej kasie, która Polska dysponuje byłoby chronione jak żadne w Europie”
Może gdyby przeznaczyć całą kasę wyłącznie na zbrojenia – a i to wątpię. Dlatego napisałem, że jedyną logiczną konkluzją twoich wywodów jest szwajcarski system obronny. Szwajcarów chyba byłoby stać na to żeby wyłożyć kasę na te zabawki o których piszesz, prawda ? A jeśli nie wykładają to widocznie sobie skalkulowali , ze nie warto bo to i tak gówno pomoże :)

napisałeś :
“to, jaki model będzie funkcjonował jest ściśle związane z tym, kto będzie u władzy”
To jest tak ogólne i oczywiste , że nie można sie z tym nie zgodzić. Tylko nic z tego nie wynika . Ja mogę sobie być przeciwnikiem demokracji i uważać oświecony absolutyzm za ustrój najlepszy pod każdym względem. I co z tego ? – psińco :) Nie ma to żadnego przełożenia na rzeczywistość dlatego świadomie pomijam sprawę kto jest u władzy – ot dopust boży :)