jeśli rzeczywiście nie ma dogmatów w Buddyźmie(nie jestem znawcą Buddyzmu), to nie oznacza, że ich brak.
Jeśli nie ma dogmatów, to ten brak dogmatów staje się zasadą o cechach dogmatu. Nasuwa się wiec wniosek, że nie jest możliwa religia bez dogmatów inaczej byłaby tylko zbiorem równouprawnionych hipotez.
Pozdrawiam.
************************
W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .
A'propos BUddyzmu i braku w nim dogmatów
jeśli rzeczywiście nie ma dogmatów w Buddyźmie(nie jestem znawcą Buddyzmu), to nie oznacza, że ich brak.
Jeśli nie ma dogmatów, to ten brak dogmatów staje się zasadą o cechach dogmatu. Nasuwa się wiec wniosek, że nie jest możliwa religia bez dogmatów inaczej byłaby tylko zbiorem równouprawnionych hipotez.
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 30.11.2009 - 23:53W poszukiwaniu światła w szarej codzienności.. .